Lwów
Nazwa miasta pochodzi od Lwa - Leopolis - Lwigród, Civitas Leona, Leontopolis, Lemburg, Loewensburg, Lemberg.Historia polskiego Lwowa rozwinęła się od panowania Kazimierza Wielkiego w 1340 r. Wówczas zamienił gród w murowany lokując go na prawie magdeburskim.
Herbem Lwowa są Lwy siedzące przed ratuszem i u wejścia na Cmentarz Orląt Lwowskich.
Kluczowe położenie Lwowa od wieków stanowiło przedmiot przetargów historyków. Nie bez przyczyny, bowiem jest to odbicie napięć i wzajemnie ścierających się wpływów politycznych, gospodarczych i kulturowych.
Lwów leży bowiem na skrzyżowaniu największych szlaków handlowych i jest strategicznym węzłem komunikacyjnym między wschodem i zachodem, północą a południem. Miasto pięknych zabytków wzniesione na dziale wodnym między Morzem Czarnym a Bałtykiem.
Lwów położony jest na tym samym południku co Ryga z klimatem kontynentalnym. Otaczające go wzgórza są odnogami masywu karpackiego. Płaskowyż, nad którym się wznoszą, jest przedłużeniem masywu podolskiego. Lwów leży na wysokości 260 metrów, a dawny park Kościuszki na 320 metrze. Zbiegają się tu trzy flory i fauny: górska, nizinna i stepowa. Miasto korzystało z bogactwa urodzajnej prawo i lewobrzeżnej ziemi dniestrowej.
Dawny Lwów - o którym wiemy z bogatej literatury pamiętnikarskiej, popularyzatorskiej i naukowej wytworzył także specyficzny typ etniczny ludzi pełnych humoru i energii. Wspomnienia byłych lwowian zaświadczają to w bezcennym świadectwie.
Przez środek Lwowa przechodzi wielki dział wodny z granicą, którą wyznaczano na dawnej ulicy Gródeckiej. Lwów zawsze będzie karpacko- podolsko-czarnomorski. O wyjątkowej pozycji Lwowa zawsze decydowało jego położenie geograficzne, stąd jego potencjał, by być wielkim portem komunikacyjnym.
Bogactwo roślinne korzysta z rozmaitości gleb i różnic w cechach siedliska. Istnieje owoc, który z przedmieścia lwowskiego wziął swój początek. To "czerecha kleparowska". Owoce czarne, duże i słodkie - wychowana w Szkole Ogrodniczej w Wólce Kapitańskiej na Zamarstynowie.
Lwów odgrywał wielką rolę w dziedzinie nauki, kultury i sztuki, chlubiąc się niezwykłymi przykładami budownictwa sakralnego i świeckiego, rozwijając znaczące centrum nauki i sztuki. Wiadomo o nim, że miał swój "genius loci" - mieszkali bowiem tam prócz Polaków, Ukraińców (dawniej zwanych Rusinami) także Ormianie, Żydzi, Niemcy, Austriacy, Węgrzy, Tatarzy, Turcy, Grecy, a także Szkoci. Lwowian cechowała wielka tolerancja dla innych nacji, co wynikało głownie z bogactwa miasta. To miasto wykształconych kupców i mecenatów.
Ten specyficzny, kresowy melanż cywilizacji i kultury wytworzył niepowtarzalnego lwowskiego ducha - jak pisali w swoim przewodniku po Lwowie Adam i Ewa Hollankowie - "I zobaczyć miasto Lwów..." wydanym w 1990 r. w Rzeszowie.
Gród szczególnego dowcipu, humoru i wielkiego serca.
Wesołą Lwowską Falę stworzyli ludzie związani z rozgłośnią Polskiego Radia Lwów. Tworzyli środowisko, które w oryginalny sposób nadało niepowtarzalny klimat nie tylko miastu przed II wojną światową, ale zwłaszcza tamtym czasom II RP i tamtemu pokoleniu.
Marian Hemar - urodził się we Lwowie; mimo że studiował filozofię i medycynę na Uniwersytecie Jana Kazimierza, pozostał w pamięci rodaków twarzą Lwowa, do którego miał wielką miłość, jako literat, autor wierszy, piosenek, skeczy kabaretowych, słuchowisk radiowych i sztuk teatralnych.
Zespół radiowy: Szczepcio i Toncio, Czesław Halski,
Wielkie postacie:
Artur Grottger, romantyk, malarz, rysownik, ilustrator, potomek powstańca listopadowego, brat powstańca styczniowego - wielka postać wpisana w lwowskie dziedzictwo kulturowe - tu bowiem organizowano znamienite wystawy poświęcone jego dziełom -bowiem jest autorem m.in. cyklu „kartonów” o powstaniu styczniowym. We Lwowie został pochowany, a jego grób leży na Cmentarzu Łyczakowskim. Autorem pomnika nagrobnego jest przyjaciel Parys Filippi - Polak włoskiego pochodzenia. W kościele Dominikanów we Lwowie znajduje się jego pomnik Cypriana Godebskiego. Do dziś stanowi punkt zainteresowania licznych odwiedzających.
- Stanisław Słąwomir Nicieja: Ogród snu i pamięci - Dzieje cmentarza Łyczakowskiego we Lwowie i ludzi tam spoczywających w latach 1786 - 2010, Opole 2010 r.
Lwowska Galeria Sztuki
http://www.lwow.com.pl/galeria/galeri.html
Zbiory polskiego malarstwa z czasów od XVI wieku do początku drugiej wojny światowej są prawdziwą chlubą Lwowskiej Galerii Obrazów. Dział polski należy w niej do najważniejszych. Liczy około dwóch tysięcy płócien, co pozwala na poznanie wielu istotnych zjawisk, zachodzących w sztuce polskiej w ciągu kilkuset lat.
Reprezentowane w muzeum dzieła Jana Piotra Norblina, Marcelego Bacciarellego, Kazimierza Wojniakowskiego, Antoniego Brodowskiego, Henryka Rodakowskiego, Artura Grottgera, Jana Matejki, Aleksandra Gierymskiego, Jana Stanisławskiego, Leona Wyczółkowskiego, Józefa Chełmońskiego, Józefa Mehoffera, Stanisława Wyspiańskiego, Olgi Boznańskiej, Władysława Słowińskiego, Jacka Malczewskiego i innych wybitnych malarzy przesądzają o olbrzymim znaczeniu dydaktycznym, estetycznym i naukowym lwowskiej kolekcji.
http://www.lwow.home.pl/galeria/lw-gal-sztuki.htmlhttp://www.pinakoteka.zascianek.pl/
http://www.lwow.com.pl/semper/gebarowicz.html
https://www.polskieradio.pl/10/501/Artykul/832884,Krwawa-kradziez-polskich-obrazow-we-Lwowie
Bronisław Marian Sołtys - rzeźbiarz https://pl.wikipedia.org/wiki/Bronis%C5%82aw_So%C5%82ty
Świat nauki
Rudolf Weigl - odkrywca szczepionki na tyfus
Stosunkowo niedawno ukazały się dwie intersujące książki poświęcone wybitnemu polskiemu naukowcowi niemieckiego pochodzenia pierwsza to: Arthura Allena: Fantastyczne laboratorium doktora Weigla. Lwowscy uczeni, tyfus i walka z Niemcami.
oraz Mariusza Urbanka: Profesor Weigl i karmiciele wszy, Iskry 2017 r.
Poeta Zbigniew Herbert, matematyk Stefan Banach, filozof Mieczysław Kreutz, pisarz Mirosław Żuławski, geograf Eugeniusz Romer, historyk literatury Stefania Skwarczyńska, kompozytor Stanisław Skrowaczewski, aktor Andrzej Szczepkowski karmili własną krwią wszy konieczne do produkcji leku. Ausweis Instytutu Antytyfusowego Rudolfa Weigla był w czasie okupacji gwarancją bezpieczeństwa. Pozwalał uniknąć wywiezienia na roboty przymusowe i bezpiecznie wyjść z każdej łapanki. Niemcy potrzebowali szczepionki. Chcieli, żeby Weigl podpisał reichslistę. Odmówił. Czuł się Polakiem, choć w jego żyłach nie było polskiej krwi.
Odsyłam do artykułu z Rocznika Lwowskiego z 2017 r. - można znaleźć go pod linkiem:
http://www.lwow.home.pl/rocznik/2017/weigl.html
prof. Stefan Banach - twórca lwowskiej szkoły matematycznej, twórca tzw. przestrzeni Banacha
prof. Kuryłło z Politechniki Lwowskiej -
http://www.muzeumlwowa.pl/aktualnosci
http://kresynieutracone.pl/kresy-na-starej-pocztowce/pocztowki-ze-lwowa-cz-2/
Zabytki
Zbudowany na dziale wodnym na początku XX w. ogromny kościół św. Elżbiety w stylu neogotyckim po ostatniej wojnie popadł w kompletną ruinę. Jego renowację podjęto dopiero z końcem lat osiemdziesiątych i na początku dziewięćdziesiątych.
