16 marca 2021

Brzeg nad Odrą

Nad brzegiem rzeki


Nie sądziłam, że kiedyś moje miasto wyda mi się tak dojmująco obce 

- jak obce są już barki pływające na rzece. 

Pozostaję jednak z głuchą tęsknotą, by w niemrawe brzegi 

zawiał gorączkowy gwar dziania się, mnożenia  i życia

Patrzyłam z oddali na ulubione zakątki,  przecież się tu wychowałam. 

Wydawało mi się, że się tu zadomowiłam. 

Wydawało mi się, że historia się skończyła, 

a teraz będziemy wrastać w tę ziemię, że będzie już tylko lepiej. 

A tu niespodzianka! 

Epokowe odkrycie: otóż wszystko przemija: nie tylko młodość, uroda i zdrowie.  

Wszystko jest po coś dane, a ja wciąż nie umiem  obchodzić się z tym!

Dary od Boga niefrasobliwie trwonię bez rachunku i bez faktury.

Rzeka z wolna płynie, wlekąc za sobą łachy piachu wspomnień

Klepsydra przesypuje się w rękach równo odmierzając zdarzenia

Jesteśmy na tym świecie jedynie przechodniami. Czas nie stoi, on ucieka

Nim zdążyłam dość zapuścić korzenie - woda uniosła mnie w dal 

A ja uporczywie wczepiam się - jak powój - gdzieś u brzegu

I choć wiem, że to beznadziejne - zbieram kamyki do kieszeni

by choć one zatrzymały mnie na dłużej. 

Poniosę je przed oblicze Matki Boskiej - Przewodniczki 

-  Kresowej Madonny, którą babcia przytaszczyła uciekając w popłochu przed barbarzyństwem. 

W spadku dostajemy z reguły jakiś nieznośny ciężar do uniesienia, 

jakieś trudne zadanie do wypełnienia, niechcianą powinność do spełnienia 

 A tu co? Ludzka nędza  przędzie pajęczyny, bezgłośny rechot upadłego błąka się po krzakach. 

Wiatr od rzeki kusi i pociąga. Słońce zachodzi, wieczność czeka

Pozostaje tylko ufność, że On jest wciąż miłosierny. 

 




 

13 marca 2021

Typowe tradycyjne przepisy polskiej kuchni

 


Tradycyjna polska kuchnia wbrew pozorom jest bardzo bogata i urozmaicona. Naturalnie w różnych okresach zmieniały się gusta, przyzwyczajenia i możliwości, na bazie których tworzyła się rodzima  sztuka kulinarna.  Zmieniały się czasy, były okresy dobrobytu i okresy niedostatku - za każdym razem polskie gospodynie i zawodowi kucharze musieli sprostać zadaniu, by podać na stół coś pożywnego, zdrowego i niosącego radość podniebieniu, bo wiadomo, że człowiek syty jest zadowolony i pozytywnie myśli. 

Świat kręci się nie tylko wokół pieniędzy, ale może bardziej  wokół jedzenia. Dlatego tak ważny jest stół, wokół którego zasiada rodzina, by wspólnie biesiadować. W pogoni za codziennym chlebem warto uświadomić sobie, że wszystko przeminie, ale te wrażenia, które pozostaną po wspólnie przeżytych chwilach przy stole z rodziną, przyjaciółmi czy bliskimi znajomymi, są cenne. Są budulcem naszych więzi, bez których trudno się żyje. 


Szczypta refleksji nie zaszkodzi. Jednak sednem sprawy są typowe polskie przepisy kulinarne, które namiętnie zbieram, a którymi pragnę się podzielić, bo to są prawdziwe rodzinne  skarby, dające  niejednokrotnie przepustkę do serca i umysłu. 



Najpierw potrawy półmięsne.

Nie rezygnujmy tak łatwo z mięsa. Jest ważne, nawet gdyby ważni i możni tego świata przekonywali cię, że dieta bezmięsna jest zdrowa. Nie jestem pewna, czy zmiana radykalna starej tradycji kulinarnej jest dobrym pomysłem. Każdy musi rozstrzygnąć sam. 


Naleśniki nadziewane kaszą gryczaną i mięsem

Ciasto naleśnikowe:

35 dag mąki, 35 dag mleka, 35 dag wody, 2 jaja, sól i skórka słoniny.

Nadzienie: 20 dag gotowanego mięsa, 15 dag kaszy gryczanej, 3 dag tłuszczu, 5 dag cebuli, jedno jajo, sól i pieprz, do podsmażania 6 dag tłuszczu.


Przygotowanie: Z mąki, mleka i jaj zarabiamy ciasto naleśnikowe. Rozrzedzamy odpowiednio wodą. Rozgrzaną patelnię smarujemy skórką lub kawałkiem słoniny. Na wysmarowaną patelnię nalewamy niezbyt grubo ciasta. Gdy ciasto zetnie się, odwracamy naleśnik szerokim nożem i podsmażamy z drugiej strony. Kaszę gryczaną gotujemy na sypko. Ugotowane mięso lub resztki pieczeni przepuszczamy przez maszynkę. Drobno pokrojoną cebulę podsmażamy i  łączymy z kaszą i mięsem. Dodajemy surowe jajo i przyprawy. Mieszamy. Nadzieniem smarujemy naleśniki. Zawijamy brzegi z dwóch stron i zwijamy w rulonik. Przed wydaniem podsmażamy na jasno rumiany kolor. Podajemy z  surówką lub z ziemniakami i z sosem grzybowym.


Naleśniki można też przygotować na inne sposoby: na przykład nadziewane mięsem lub mięsem i kapustą.

Nadzienie mięsne z kapustą:

 20 deko gotowanego mięsa, 50 dag białej kapusty lub kiszonej, 5 dag cebuli, 4 dkg tłuszczu, 2 dag tartej bułki, jedno jajo, sól i pieprz do podsmażenia 6 dag tłuszczu.

Białą kapustę szatkujemy i dusimy w małej ilości wody, tak aby pod koniec duszenia była zupełnie bez sosu. Resztki gotowanego mięsa lub pieczeni przepuszczamy przez maszynkę, drobno pokrojoną cebulę podsmażamy na jasnozłoty kolor, dodajemy mięso i kapustę, przyprawiamy do smaku solą i pieprzem, podgrzewamy. Do nadzienia dodajemy surowe jajko, dokładnie mieszamy, gdyby nadzienie okazało się za rzadkie, można dodać trochę tartej bułki. Naleśniki smarujemy nadzieniem, zakładamy ich brzegi z dwóch stron do środka i zwijamy w rulonik. Przed podaniem podsmażamy na jasny i rumiany kolor.


Pierogi z mięsem i ziemniakami

Ciasto: 50 dag mąki, woda i sól. Nadzienie: 25 dag ugotowanego mięsa, 35 dag ugotowanych ziemniaków, 3 dkg tłuszczu, 3 dkg cebuli, sól i pieprz do smaku. Do polania 6 dag słoniny.

Przygotowanie: mięso wraz z ziemniakami przepuszczamy przez maszynkę, dodajemy podsmażoną w tłuszczu cebulę, sól  i pieprz. Wyrabiamy ciasto,  wałkujemy cienkie placki, wycinamy krążki lub krajemy w kwadraty, nakładamy nadzienie. Zlepiamy brzegi pierogów,  układamy na deseczce lub na odwróconym sicie. Gotujemy we wrzącej osolonej wodzie. Ugotowane pierogi wyjmujemy łyżką cedzakową i polewamy słoniną. Podajemy z surówkami.


Pierogi z płuckami

Ciasto: 50 dag mąki, woda, sól. Nadzienie: 75 dag płucek, 10 dag czerstwej bułki, 5 dag cebuli, 2 dkg tłuszczu, jedno jajo, sól i pieprz. Do polania 6 dag słoniny.

Przygotowanie: ugotowane płucka przepuszczamy przez maszynkę wraz z namoczoną i odciśniętą bułką i podsmażoną w tłuszczu cebulą. Zmieloną masę doprawiamy do smaku solą i pieprzem, dodajemy jajo i mieszamy. Pierogi formujemy jak podano w poprzednim przepisie. Po ugotowaniu polewamy tłuszczem, podajemy z surówkami.

Pierogi z mięsa i kapusty

Ciasto: 50 dag mąki, woda i sól. Nadzienie: 20 dag ugotowanego mięsa, 50 dag białej kapusty,  5 dag cebuli,  4 dag tłuszczu, 2 dag tartej bułki, jedno jajo, sól i pieprz. Do polania 6 dag słoniny.

Białą kapustę szatkujemy i dusimy w małej ilości wody tak, aby pod koniec duszenia była zupełnie bez sosu. Resztki gotowanego mięsa lub pieczeni przepuszczamy przez maszynkę. Trudno pokrojoną cebulę podsmażamy w tłuszczu na jasny kolor, dodajemy do niej mięso i kapustę, przyprawiamy do smaku solą i pieprzem, podgrzewamy, dodajemy do nadzienia surowe jajo, dokładnie mieszamy. Jeżeli nadzienie jest za rzadkie, można dodać nieco tartej bułki. Z mąki zarabiamy dość wolne ciasto pierogowe, wałkujemy z niego cienkie placki, wykrawamy  kwadraty lub krążki, w które nakładamy nadzienie. Lepimy pierogi a następnie gotujemy. Ugotowane pierogi wyjmujemy łyżką cedzakową, polewamy słoniną lub masłem. Podajemy z  surówką.

🥩

Pieróg drożdżowy z kapustą i mięsem🥩


Ciasto: 40 dag mąki, 2 dag drożdży, 1 dag cukru, 20 dag mleka, jedno jajo, 4 dag tłuszczu, sól. 

Nadzienie: 20 dag ugotowanego mięsa, 50 dag białej kapusty, 5 dag cebuli, 4 dag tłuszczu, 2 dag tartej bułki, jedno jajo, sól i pieprz do smaku.

Przygotowanie: drożdże rozcieramy z cukrem, dodajemy dwie łyżki ciepłego mleka i łyżkę mąki. Zarabiamy rozczyn i odstawiamy do wyrośnięcia. Do wyrośniętego rozczynu dodajemy jajo, mąkę i resztę ciepłego mleka, sól do smaku. Wyrabiamy ciasto. Po wyrobieniu dodajemy stopiony tłuszcz i jeszcze dobrze wyrabiamy aż ciasto będzie zupełnie gładkie kropka wyrobione ciasto odstawiamy do wyrośnięcia białą lub kiszoną kapustę dusimy w małej ilości wody tak aby pod koniec duszenia była zupełnie bez sosu resztki gotowanego mięsa lub pieczeni przepuszczamy przez maszynkę cebulę drobno pokrojoną podsmażamy na jasnozłoty kolor dodajemy ją do mięsa i kapusty przyprawiamy do smaku solą i pieprzem podgrzewamy dodajemy surowe jajo dokładnie mieszamy wyrośnięte ciasto drożdżowe wkładamy na stolnicę posypaną mąką rozciągamy rękami w kształt prostokąta i wyrównujemy powierzchnię wałkiem do ciasta nadzienie rozsmarowujemy na całym cieście i zwijamy ciasto w rulon układamy na wysmarowanej brytfannie i odstawiamy do wyrośnięcia gdy nieco wyrośnie smarujemy po wierzchu rozkłócone jajkiem lub śmietaną i pieczemy podajemy na gorąco pokrojone w pasy szerokości 3 cm.




03 marca 2021

Matka, która wszystko rozumie

 


Matka

Była cicha i piękna jak wiosna,
żyła prosto, zwyczajnie jak my.
Ona Boga na świat nam przyniosła
I na ziemi wśród łez
Nowe dni zajaśniały.
Refren:
Matka, która wszystko rozumie,
Sercem ogarnia każdego z nas.
Matka zobaczyć dobro w nas umie.
Ona jest z nami na każdy czas.

Dzisiaj światu potrzeba dobroci
By niepokój zwyciężyć i zło. 
Trzeba, ciepła co życie ozłoci,  Trzeba Boga, 
Więc ludziom nieśmy Go,
Tak jak Ona,  Matka, która wszystko rozumie...

01 marca 2021

Niezłomni z powstania antykomunistycznego

Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych - Kurier Plus

W kościele św. Mikołaja w Brzegu 28 lutego 2021 r. uczczono uroczystą Mszą św. z udziałem pocztów sztandarowych oraz pamiątkową tablicą jednego z żołnierzy niezłomnych Jana Sabina ps. "Wiewiórka" , którzy jako swój obowiązek dochowania wierności Ojczyźnie - traktowali swój udział w konflikcie zbrojnym  w powstaniu antykomunistycznym w latach 1945-53 przeciw sowieckim siłom okupacyjnym. Żołnierz Narodowego Zjednoczenia Wojskowego jako Wilniuk i Brzeżanin doczekał się uhonorowania  po odsiedzeniu kary 15 lat więzienia, zapomnieniu i wyszydzeniu. 



Uroczystościom patronował Opolski Oddział IPN, burmistrz Brzegu, wojewoda  oraz dowództwo Brzeskiej Brygady Saperów im. Tadeusza Kościuszki. Kwerendę archiwalną przeprowadził i przygotował  publikację poświęconą biografii Jana Sabina  Tomasz Greniuch, naczelnik Delegatury IPN w Opolu. 

Popularne posty

Galeria zdjęć


Darmowe fotoblogi

Formularz kontaktowy

Nazwa

E-mail *

Wiadomość *